Kolektura Lotto
- Krzysiek
- Moderator
- Posty: 2851
- Rejestracja: 16 lip 2018, 21:32
- Lokalizacja: Małopolska Południowa
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Przejrzałeś już 15 postow, aby zobaczyć więcej . Zaloguj
Magister, Inżynier, Doktor Habilitowany, Profesor wszystkich Profesorów, Noblista a nawet Ksiądz 

-
- Lottożłop
- Posty: 1332
- Rejestracja: 17 lip 2018, 7:52
- Lokalizacja: Stołeczna Wieś
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Super7 pisał, że wyświetlają mu się pozostałe wygrane w całej puli, ale tak szczegółowo to raczej nie
- Lotta
- Cwaniak
- Posty: 319
- Rejestracja: 18 lip 2018, 22:07
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Super7, świetna historia
mam nadzieję, że ten człowiek dotarł do oddziału po tych emocjach. A morał z tego taki - sprawdzaj swoje kupony w domu 


- Super7
- Kolektor
- Posty: 207
- Rejestracja: 15 lip 2018, 12:07
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Nie, nie mamy żadnych raportów odnośnie wypłaconych wygranych z danej paczki więc dopóki nikt przy mnie nie wydrapie takiej wygranej to nie wiem, czy została wypłacona, czy została w zdrapkach, które leżą obok. Co prawda często Ci klienci, którzy kupili te zdrapki "na wynos" przynoszą je z powrotem, ale to może być po kilku dniach lub trafić na współpracownika, więc w przypadku dużych paczek praktycznie nie ma szans monitorować wypłaconych wygranychNowyxd pisze: ↑30 gru 2018, 23:23Mam pytanie do kolegi kolektora, które zawsze mnie nurtowało. Przychodzi nowa paczka losów, dajmy na to będąc na czasie Super Linie. W momencie otwarcia tam się bodajże skanuje ją - niejako wgrywa do Lottomatu. No i ludzie kupują losy z tej paczki. Część drapie na miejscu, część w domu i w przypadku wygranej np. odbierają w innej kolekturze. Moje pytanie brzmi: czy na Lottomacie przychodzi jakiś bilans np. na koniec dnia, gdzie są widoczne odebrane wygrane z tej paczki. Innymi słowy ujmując. Czy kolektor wie, że z danej paczki np. Super Linii padło już 30 zł ? I wie że pozostałe 20 stki i inne zostały już zdrapane i w tej paczce prawdopodobnie już nic znaczącego nie ma? Oczywiście wykluczając sytuację, gdy osoba zdrapie na miejscu i tę wygraną odbierze.

Opisałeś właśnie 80% klientówHouse pisze: ↑29 gru 2018, 19:35I potwierdziło się, że wygrywa osoba której nie zależy za bardzo na wygranej, która pewnie zagrała z przypadku bo nawet nie wiedział jaka jest główna w EP, nie sprawdzał kuponu przez tydzień. Ot tak z niechęci posłał kilka zakładów na kilka losowań, nie wiedząc do końca o co gra... i tacy najczęściej wygrywają...

Z tego co wiem, to dotarł i spieniężył wygraną

- Rocker
- Lottożłop
- Posty: 1310
- Rejestracja: 16 lip 2018, 13:52
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Jak się czyta takie historie to w głębi duszy liczę ,że nagrody główne dostają ludzie którym te pieniądze są potrzebne. Nie wydadzą ich od razu tylko tak żeby ułatwiły im życie , dały spokój i godny poziom życia. Jak tak człowiek myśli to robi się jemu lepiej i nawet nie myśli że to nie ja wygrałem, ot taka natura ludzka. Bo jakby wygraną odebrał by ktoś majętny to wtedy jednak myśli zmieniają się w drugą stronę, zazdrość, złość, czemu akurat on a nie ja.
Główna wygrana to niewyobrażalne szczęście. Tylko jak ktoś inny wygrywa to człowiek kalkuluje ile to lat pracy, aby tyle zarobić , na co wydać, marzy. Pewnie jakbym sam wygrał główną te myśli i rozterki by przeszły.
Na co dzień widzi się dysproporcje w społeczeństwie. Jeden nie ma nic a pracuje po 12 godzin codziennie, a drugi dostaje kasę tak naprawdę za nic. Bo tak naprawdę największe wypłaty dostają ludzie nie za umiejętności czy wiedzę ,ale za stanowisko. Sam pracowałem kiedyś poniżej płacy minimalnej ,a teraz dostaję o wiele więcej ,ale nie uważam że wykonuję cięższą pracę. I jakby wygrał kiedyś pewnie bardziej cieszyłbym się z wygranej typu 40tysi np w krzyżówce niż teraz. Co jest i logiczne bo te same pieniądze dla każdego mają inną wartość. Dlatego fajnie jest pomyśleć ,że wygrywa ktoś komu te pieniądze naprawdę się przydadzą. Samotna matka, starsze małżeństwo które chciało zawsze mieć swój domek. Można by wyliczać.
Życzę wszystkiego dobrego "klientowi" z opisanej historii prze Super 7. A swoją drogą EP wydaje mi się bardzo dobrą grą ze względu na formę. Przy niej nie odbije tak człowiekowi bo i nie dostanie całej kasy od razu. Za to daje jakiś komfort życia i możliwości planowania. Chociaż za 20 lat te 4500 do ręki może być marnym groszem.
Główna wygrana to niewyobrażalne szczęście. Tylko jak ktoś inny wygrywa to człowiek kalkuluje ile to lat pracy, aby tyle zarobić , na co wydać, marzy. Pewnie jakbym sam wygrał główną te myśli i rozterki by przeszły.
Na co dzień widzi się dysproporcje w społeczeństwie. Jeden nie ma nic a pracuje po 12 godzin codziennie, a drugi dostaje kasę tak naprawdę za nic. Bo tak naprawdę największe wypłaty dostają ludzie nie za umiejętności czy wiedzę ,ale za stanowisko. Sam pracowałem kiedyś poniżej płacy minimalnej ,a teraz dostaję o wiele więcej ,ale nie uważam że wykonuję cięższą pracę. I jakby wygrał kiedyś pewnie bardziej cieszyłbym się z wygranej typu 40tysi np w krzyżówce niż teraz. Co jest i logiczne bo te same pieniądze dla każdego mają inną wartość. Dlatego fajnie jest pomyśleć ,że wygrywa ktoś komu te pieniądze naprawdę się przydadzą. Samotna matka, starsze małżeństwo które chciało zawsze mieć swój domek. Można by wyliczać.
Życzę wszystkiego dobrego "klientowi" z opisanej historii prze Super 7. A swoją drogą EP wydaje mi się bardzo dobrą grą ze względu na formę. Przy niej nie odbije tak człowiekowi bo i nie dostanie całej kasy od razu. Za to daje jakiś komfort życia i możliwości planowania. Chociaż za 20 lat te 4500 do ręki może być marnym groszem.
- Krzysiek
- Moderator
- Posty: 2851
- Rejestracja: 16 lip 2018, 21:32
- Lokalizacja: Małopolska Południowa
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
@Rocker, święte słowa, podpisuje się pod tym 
Ja dodam tylko od siebie, że mnie np. bardzo denerwują kumulacje np. w Dużym gdzie jak jest powyżej 10 mln to dają to jednemu, góra dwóm ludziom. Zawsze mnie zastanawiało, a czemu ta kumulacje jak jest np. te 10 mln nie rozbic na 10 osób i każdej po milionie?
Ja raz taką dyskusje prowadziłem przy kielichu z bliskim znajomym to mi odpowiedział że chyba oszalałem bo wedle mojej teorii to jakby tak Lotto chciało tak dzielić to skończyło by się na tym że ludzi by wzbogacili a nie miał by kto robić bo dostawali by za darmo pieniądze.
A ja na to WTF?
Jakby rozdawali pieniądze, to znaczy komu? i ilu?
Za rok jakby taka kumulacja była 3-4 razy to ledwie mamy maks 40 osób, ro nawet nie ma 1% malej wsi milionerów., przyjmując że np,. wieś w Polsce ma przeciętnie może 300 mieszkańców ( nie licząc mniejszych wyjątków)
Malo kto tylko pamięta, że większe pieniądze w rękach lkudzi to wieksza gospodarka, zwieszone wydawania i cała maszyna gospodarcza jest w ruchu

Ja dodam tylko od siebie, że mnie np. bardzo denerwują kumulacje np. w Dużym gdzie jak jest powyżej 10 mln to dają to jednemu, góra dwóm ludziom. Zawsze mnie zastanawiało, a czemu ta kumulacje jak jest np. te 10 mln nie rozbic na 10 osób i każdej po milionie?
Ja raz taką dyskusje prowadziłem przy kielichu z bliskim znajomym to mi odpowiedział że chyba oszalałem bo wedle mojej teorii to jakby tak Lotto chciało tak dzielić to skończyło by się na tym że ludzi by wzbogacili a nie miał by kto robić bo dostawali by za darmo pieniądze.
A ja na to WTF?
Jakby rozdawali pieniądze, to znaczy komu? i ilu?
Za rok jakby taka kumulacja była 3-4 razy to ledwie mamy maks 40 osób, ro nawet nie ma 1% malej wsi milionerów., przyjmując że np,. wieś w Polsce ma przeciętnie może 300 mieszkańców ( nie licząc mniejszych wyjątków)
Malo kto tylko pamięta, że większe pieniądze w rękach lkudzi to wieksza gospodarka, zwieszone wydawania i cała maszyna gospodarcza jest w ruchu
Magister, Inżynier, Doktor Habilitowany, Profesor wszystkich Profesorów, Noblista a nawet Ksiądz 

- Nutaharion
- Moderator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 17 lip 2018, 23:47
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Po to jest Lotto żeby jakoś się w życiu ustawić. Jak ktoś chce mniejsze pieniądze to kupuje Mini.
Jeżeli uważasz, że robię kawał dobrej roboty to możesz postawić mi wirtualną kawę na: https://buycoffee.to/jakazdrapka (。◕‿‿◕。)
- House
- Lottożłop
- Posty: 1451
- Rejestracja: 16 lip 2018, 17:07
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
A zobaczcie ile ludzie się przerzuciło z lotto na EJ... w lotto gra o śmieszne 5-10 mln zł to dla ludzi za mało, chcą wygrywać po 100-200 mln zł... przy wygranych rzędu 1 mln to sporo z nich by nie grało... w lotto też sporo ludzi grało dopiero jak były kumulacje po 20 i więcej milionów... wiadomo każda kasa się liczy dla każdego ale dla majętnego warszawiaka milion złotych wrażenia nie robi bo nawet dobrego mieszkania w Wawie za to nie kupi 

- Krzysiek
- Moderator
- Posty: 2851
- Rejestracja: 16 lip 2018, 21:32
- Lokalizacja: Małopolska Południowa
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Tu raczej nie chodzi o najwyższe wygrane, ale o to że w EJ jest więcej stopni wygranych tych niższych. w lotto masz tylko od trójki do najwyższej czyli 4, w EJ masz aż 12 licząc z I i II oraz III stopniem. no i sama wysokość tych nawet niższych stopni masz powiedzmy niemal zawsze jednakową,natomiast w Lotto tylko trójka jest stała.
Magister, Inżynier, Doktor Habilitowany, Profesor wszystkich Profesorów, Noblista a nawet Ksiądz 

- boobs
- ***MISZCZ ML***
- Posty: 1242
- Rejestracja: 16 lip 2018, 18:26
- Kontakt:
Re: Kolektura Lotto
Hej. Mam pytanie dotyczące kolektur, a raczej wygranych, które w niej padają. Czy dana kolektura jest informowana o tym, że padła w niej główna wygrana w zdrapce lub grze liczbowej? Pytam bo byłem dziś w kolekturze, w której tydzień temu padła główna wygrana w Szczęśliwych Liniach. Rozmawiałem ze sprzedawczynią na temat tej wygranej ale ona była totalnie zaskoczona. Porównując skan wygranej zdrapki, ze zdrapkami, które miała do sprzedaży, okazało się, że szczęśliwa zdrapka była z poprzedniej paczki. Taką samą sytuację miałem kilkanaście miesięcy temu. W kolekturze, w której bardzo często się zaopatruje padła główna w Kaskadzie. Po kilku dniach tam byłem, i szczerze mówiąc myślałem, że będzie jakieś info na drzwiach w stylu "Tu padło 250 tysięcy zł. w Kaskadzie", a okazało się, że kolektor (właściciel kolektury) o fakcie wygranej w ich punkcie dowiedział się bezpośrednio ode mnie i też był mega zaskoczony. Nawet mam wrażenie, że moja główna w Mini Lotto przeszła totalnie niezauważona w kolekturze, tak jakby nie wiedzieli, że to w niej padło. Dziwi mnie to o tyle, bo myślę, że karteczka z napisem: "Tu padła główna wygrana w grze/zdrapce" zwiększyłaby pewnie (przynajmniej na jakiś czas) obrót 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości