Jak wyglądają Wasze punkty lotto? - foto

[newużytkownik]

Przejrzałeś już 15 postow, aby zobaczyć więcej . Zaloguj

[unReal]

Czasy się zmieniają. Wiadomo, że po chleb czy herbatę musimy ubrać się i wyjść z domu. Natomiast zakład gry liczbowej tego nie wymaga, powinno być wszystko online a koszta idące na obsługę powinny zostać przesunięte na wygrane. Gdyby jeszcze sprzedaż odbywała się w typowych punktach z fachową obsługą to co innego - człowiek dla klimatu by poszedł do takiego punktu pograć. Tymczasem co mamy ? Typowe punkty są likwidowane, za to lottomaty wciskają do marketów, sklepów, stacji paliw, kiosków itp. Tam zwykle jesteśmy intruzami i przeszkadzamy. W dodatku obrót pieniężny odbywa się w gotówce, co też jest anachronizmem. Tak dalej być po prostu nie może.

Oj ja się z Tobą nie zgodzę. Dlaczego niby wszystko miało by się odbywać online? Przecież jest cała masa starszych ludzi, którzy grają w lotto i nie mają dostępu do komputera czy smartfona. Nawet jeśli by mieli, to wątpię, że potrafili by się zarejestrować oraz grać przez sieć.
To raz, a dwa - grając online jesteś "obserwowany". TS wie w co grasz, ile wydajesz, ile wygrywasz itd.
Idąc do punktu i płacą gotówką jesteś praktycznie anonimowy, kupujesz kupon/zdrapkę, płacisz gotówką i TS nie wie, kim jesteś. Nawet główną może ktoś za Ciebie odebrać, jeśli będziesz chciał, bo coś tam.

Nie wiem czy wiesz, ale za lotto możesz płacić kartą praktycznie w każdym punkcie.

[mzielakzielakm]

Też jestem tego zdania. Nie ma jak wysłać Lotto w punkcie. Generalnie kupuje w 3 punktach ( czego jeden firmowy, gdzie panie zrobią kawę!!!). Zawsze można pogadać, podpytać itd. Uważam że gra przez neta nas zaszufladkuje.

[AgaMarusia11]

Net jest dobry z kilku względów - nie zawsze masz dostęp do punktu Lotto, jestem chora, jestem w pracy, punkty są zamknięte itd...
W necie jestem anonimowa w stosunku do ludzi - w miejscowości gdzie pracuję większość mieszkańców mnie zna, zaraz się rozchodzi informacja ile i jak często wydaję na Lotto, dochodzi do tego, że otwierają się drzwi do mojego biura i facet pyta ile znowu wygrałam (a wystarczyło raz wygrać w ML trochę ponad 3 tys zł, by pół miasta o tym wiedziało).
A tak siedzę w domku, piję kawę, wysyłam kuponiki, wydaję ile chcę, kiedy chcę, bez komentarzy kolektorek i pań sklepowych. Dlatego brakuje mi innych gier online, grania systemem itd... pewnie niedługo to się zmieni.

A do kolektury to tylko po zdrapki pomykać

[unReal]

Dlatego tak jak jest teraz jest najlepiej. Każdy robi tak jak chce i ma wybór. Mnie tylko dziwi dlaczego gra online jest tak wolno aktualizowana? Czy to jest jakaś kosmiczna technologia wprowadzić wszystkie gry "na raz"? Przecież porządna firma IT ogarnęła by to w kilka tygodni, a TS zachowuje się jak dzieci z podstawówki. Kogo oni tam zatrudniają?

[AgaMarusia11]

Dlatego tak jak jest teraz jest najlepiej. Każdy robi tak jak chce i ma wybór. Mnie tylko dziwi dlaczego gra online jest tak wolno aktualizowana? Czy to jest jakaś kosmiczna technologia wprowadzić wszystkie gry "na raz"? Przecież porządna firma IT ogarnęła by to w kilka tygodni, a TS zachowuje się jak dzieci z podstawówki. Kogo oni tam zatrudniają?

Dokładnie.
Na innych stronach, niestety w Polsce nielegalnych, można grać w prawie wszystkie gry i jak tylko chcesz.
Musi być w tym jakiś cel, ale po ostatnich wywodach na forum, nie chce mi się dociekać jaki

[grzybek]

Gra przez internet i normalne punkty sprzedaży mogą być, tylko jesli chodzi o punkty to zamiast 10 punkcików rozwalonych po żabkach, kioskach i monopolowych powinna przypadać 1 ale porządna kolektura/lokal lotto z miłą i fachową obsługą i nawet kilkoma "kasami". Tam by się wchodziło tylko w jednym celu a sprzedawca tylko w tym zakresie powinien obsługiwać, TS zaoszczędził by na utrzymaniu i oporządzaniu takich punktów. Pewnie nawet schodziły by całe nakłady zdrapek, że bardziej by się opłacało wyprzedawać je do końca niż zwozić resztki do zmielenia.

[newużytkownik]

@grzybek
O to tato o to to ! Jeden porządny punkt na osiedle a nie setki małych gdzie nawet nie wiedzą co sprzedają. Kiedyś zawód "kolektor" coś znaczył - taki człowiek był kopalnią wiedzy ! Teraz sukcesem jest jeśli ktoś wie co to lottomat i potrafi wysłać kupon

[AgaMarusia11]

Otóż to!

[grzybek]

Ja Wam powiem, że jak zaczynałem grać to we Wrześni było może z 10 punktów z czego 5 same kolektury lub kolektury z mniejszym naciskiem na inne duperele. Naprawdę fajnie się do nich wchodziło i był ten klimacik Potem 2 zlikwidowano a 2 inne przekształciły się w kiosk oraz lotto+ciuszki i straciły na randze. Została tylko 1 typowa ale jest strasznie malutka, zawsze miałem do niej daleko i często jest ta "gorsza" kolektorka. Ten punkt utrzymał się do dzisiaj bo przypada jako jedyny na wielkie osiedle bloków i zawsze jest tam ruch. Potem zrobił się wysyp punktów w marketowych kioskach oraz żabkach i właściwie nie było żadnego lepszego punktu aż nie powstała galeria w której jest lotto na wyspie i można sobie wybierać i miłe panie obsługują, jest też stoliczek z krzesełkami Ale mimo wszystko brakuje mi takiego ładnego lokalu jak np. ten we Władysławowie zamiast 6-7 żabek