Mnie na przykład znikające z mapki punkty nakręcają do wzmożonego działania, bo los coraz bardziej realnyliczebnik pisze: ↑31 paź 2022, 19:12Dzisiejszy bilans z akcji "Gdzie jest milion?" przyniósł stratę 300 zł. Wydane 900, wyłuskałem 600 zł. Mile zapamiętałem sprzedawcę z jednego z wiejskich sklepików, u którego z wystawy zakupiłem pozostałe tam ŚO. Dodatkowo sam zaproponował, że pójdzie na zaplecze, aby poszukać kolejnej paczki ŚO. Piękny dzień na łowy, a najlepszym trafem było 225 zł z paczki pozyskane w innej miejscowości - tak tak. W jednym losie było 8x25 zł, a w drugim 25 zł, obie z całą pewnością były z jednej paczki. Co istotne ogółem było ich tylko dziewięć, bo ktoś wcześniej wyłowił jedną (ciekawe z jakim efektem). Nie wiem jak wy, ale ja chyba dotarłem do ściany i chyba powoli mam dość szukania i wyłuskiwania ostatnich złociszy na zakup ŚO. W końcu to tylko los, no nie
![]()

Dodano po 3 minutach 39 sekundach:
...nie mniej jednak, na obecną chwilę coraz więcej punktów w mojej DALSZEJ okolicy nie ma tej zdrapki, więc zmuszony jestem poczekać na ewentualną aktualizację mapki. Wycieczki do punktów oddalonych o minimum 50-60 kilometrów tylko po to aby stwierdzić brak to strata czasu i paliwa. Planuję obskoczyć większość punktów w promieniu 100km po tym jak mapka zostanie zaktualizowana
