BIG 777 [500]

[Lila1987]

Myślę że każdy jak już trochę gra to ma swoje numery które mu się wydają szczęśliwe ale teraz to już nic nie jest pewne bo lotto strasznie kombinuje żeby tylko nam dokopać ;/

Oglądam kilka kanałów na yt i o dziwo sporo osób wygrywa w tych szczęśliwych a ja biorę i rzadko kiedy się trafi w tych stałych numerach ..nie wiem z czego to wynika :/ podkarpacie ostatnio sypie wygranymi może tam są główne i dlatego tak ciężko cos trafić z paczki

Ja osobiście już nie wiem jak wygląda 100 zł wygrane w zdrapce a kupuję dość często i totalnie od 3 tygodni totalny dramat , już mi nawet znajoma kolektorka mówi żebym wybierał z zamkniętymi oczami bo kupuję przeciętnie od 3 do 5 zdrapek za 10 zł z czego jedna wygrana 10 zł i następnego dnia znowu to samo . Już myślę o tym żeby kolekturę zmienić ale też nie sądze żeby to coś dało ... A dziś znowu powtórka z rozrywki kupione 3 sztuki (1,2 i 25) każda pusta.A tutaj sypią się 100 i to po kilka u kogoś można złapać doła ;(
[/quote

To sobie wyobraź mojego doła jak nie wygrana która przeszła mi koło nosa bo ktoś wygrał główną w mega pensji w kolekturze do której chodzę to Blank który wydobywa same najlepsze sztuki 8-) . Ja nie wiem on nie ma co robić tylko napadac na kolektury ? W tamtym roku zawsze coś było a teraz nawet wezmę pod rząd kilka i też kicha... fakt ze kiedyś brałam za duzo większe pieniądze zdrapki ale teraz nie stać mnie na taką grę jak kiedyś ..może stąd te marne wyniki

[Sollen]

Nie wiem jak Wy to robicie, ale oklaski za te okazy, coraz lepiej idzie widzę. U mnie jedna sztuka nr 017 pustaczek. Jutro wezmę ostatnią i podziękuję tej zdrapce.

[pablo90]

Oglądam kilka kanałów na yt i o dziwo sporo osób wygrywa w tych szczęśliwych a ja biorę i rzadko kiedy się trafi w tych stałych numerach ..nie wiem z czego to wynika :/ podkarpacie ostatnio sypie wygranymi może tam są główne i dlatego tak ciężko cos trafić z paczki

Ja osobiście już nie wiem jak wygląda 100 zł wygrane w zdrapce a kupuję dość często i totalnie od 3 tygodni totalny dramat , już mi nawet znajoma kolektorka mówi żebym wybierał z zamkniętymi oczami bo kupuję przeciętnie od 3 do 5 zdrapek za 10 zł z czego jedna wygrana 10 zł i następnego dnia znowu to samo . Już myślę o tym żeby kolekturę zmienić ale też nie sądze żeby to coś dało ... A dziś znowu powtórka z rozrywki kupione 3 sztuki (1,2 i 25) każda pusta.A tutaj sypią się 100 i to po kilka u kogoś można złapać doła ;(
[/quote

To sobie wyobraź mojego doła jak nie wygrana która przeszła mi koło nosa bo ktoś wygrał główną w mega pensji w kolekturze do której chodzę to Blank który wydobywa same najlepsze sztuki 8-) . Ja nie wiem on nie ma co robić tylko napadac na kolektury ? W tamtym roku zawsze coś było a teraz nawet wezmę pod rząd kilka i też kicha... fakt ze kiedyś brałam za duzo większe pieniądze zdrapki ale teraz nie stać mnie na taką grę jak kiedyś ..może stąd te marne wyniki

Żeby wygrać to trzeba mieć to "coś" i nie ważne czy wydasz 10 zł czy 100 zł na zdrapki, liczy się życiowy fart, w kolekturze gdzie ja kupuje najczęściej często po pracy grywa w keno facet i mega często wygrywa kiedyś wygrał 2000 tysiące przy mnie a na następnym losowaniu 750 zł i jednego dnia był w ch..do przodu ale gra tylko w keno na stawce. Ja się cieszę bo od czwartku moja ulubiona kolektorka idzie na miesiąc urlopu to będę dużo mniej kupować nie tak jak teraz prawie codziennie. Ale na dłuższą metę to nie dam tak rady grać od początku sierpnia jestem już 480 zł na minusie i nigdy aż tak źle nie było więc chyba będę grać jak inni jedna dwie zdrapki i koniec jak ma wpisać to wpadnie bo tak to wybieram pustaki z paczki a inni wyciągają lepsze losy i się cieszą albo na jakiś czas zupełnie będę omijać lotto może przerwa coś zmieni.

Dodano po 2 godzinach 51 minutach 2 sekundach:

Żeby wygrać to trzeba mieć to "coś" i nie ważne czy wydasz 10 zł czy 100 zł na zdrapki, liczy się życiowy fart, w kolekturze gdzie ja kupuje najczęściej często po pracy grywa w keno facet i mega często wygrywa kiedyś wygrał 2000 tysiące przy mnie a na następnym losowaniu 750 zł i jednego dnia był w ch..do przodu ale gra tylko w keno na stawce. Ja się cieszę bo od czwartku moja ulubiona kolektorka idzie na miesiąc urlopu to będę dużo mniej kupować nie tak jak teraz prawie codziennie. Ale na dłuższą metę to nie dam tak rady grać od początku sierpnia jestem już 480 zł na minusie i nigdy aż tak źle nie było więc chyba będę grać jak inni jedna dwie zdrapki i koniec jak ma wpisać to wpadnie bo tak to wybieram pustaki z paczki a inni wyciągają lepsze losy i się cieszą albo na jakiś czas zupełnie będę omijać lotto może przerwa coś zmieni. Przed chwilą się dowiedziałem że z paczki która drapalem w sobotę koleś wydrapal 7 tysięcy w nr 19

[Aleksandra1000]

Kupiłam całą paczkę dzisiaj i wygranych tylko na 140 zl

[Lila1987]

Ja osobiście już nie wiem jak wygląda 100 zł wygrane w zdrapce a kupuję dość często i totalnie od 3 tygodni totalny dramat , już mi nawet znajoma kolektorka mówi żebym wybierał z zamkniętymi oczami bo kupuję przeciętnie od 3 do 5 zdrapek za 10 zł z czego jedna wygrana 10 zł i następnego dnia znowu to samo . Już myślę o tym żeby kolekturę zmienić ale też nie sądze żeby to coś dało ... A dziś znowu powtórka z rozrywki kupione 3 sztuki (1,2 i 25) każda pusta.A tutaj sypią się 100 i to po kilka u kogoś można złapać doła ;(
[/quote

To sobie wyobraź mojego doła jak nie wygrana która przeszła mi koło nosa bo ktoś wygrał główną w mega pensji w kolekturze do której chodzę to Blank który wydobywa same najlepsze sztuki 8-) . Ja nie wiem on nie ma co robić tylko napadac na kolektury ? W tamtym roku zawsze coś było a teraz nawet wezmę pod rząd kilka i też kicha... fakt ze kiedyś brałam za duzo większe pieniądze zdrapki ale teraz nie stać mnie na taką grę jak kiedyś ..może stąd te marne wyniki

Żeby wygrać to trzeba mieć to "coś" i nie ważne czy wydasz 10 zł czy 100 zł na zdrapki, liczy się życiowy fart, w kolekturze gdzie ja kupuje najczęściej często po pracy grywa w keno facet i mega często wygrywa kiedyś wygrał 2000 tysiące przy mnie a na następnym losowaniu 750 zł i jednego dnia był w ch..do przodu ale gra tylko w keno na stawce. Ja się cieszę bo od czwartku moja ulubiona kolektorka idzie na miesiąc urlopu to będę dużo mniej kupować nie tak jak teraz prawie codziennie. Ale na dłuższą metę to nie dam tak rady grać od początku sierpnia jestem już 480 zł na minusie i nigdy aż tak źle nie było więc chyba będę grać jak inni jedna dwie zdrapki i koniec jak ma wpisać to wpadnie bo tak to wybieram pustaki z paczki a inni wyciągają lepsze losy i się cieszą albo na jakiś czas zupełnie będę omijać lotto może przerwa coś zmieni.

Dodano po 2 godzinach 51 minutach 2 sekundach:

Ja teraz robię przerwy biorę zdrapki co drugi dzień a i tak ten pech się ciągnie już od miesiąca albo dwóch ... zwiększają te cholerne nakłady przez co ciężko o cokolwiek .. Ale fakt jak ktoś ma farta to i w jednej wygra ja jestem uparta sporo utopiłam i licze ze może kiedyś uda mi się wygrać coś lepszego ..to tak jest zaczęło się niewinnie a teraz ciężko z tym skonczyc choć może to nawet nie to jest jakies niewykonalne tylko szkoda mi tej forsy która poleciała do prezesa 8-)

[tereska1975]

Kupiłam całą paczkę dzisiaj i wygranych tylko na 140 zl

a możesz podać rozkład wygranych w paczce?

[pablo90]

Ja teraz robię przerwy biorę zdrapki co drugi dzień a i tak ten pech się ciągnie już od miesiąca albo dwóch ... zwiększają te cholerne nakłady przez co ciężko o cokolwiek .. Ale fakt jak ktoś ma farta to i w jednej wygra ja jestem uparta sporo utopiłam i licze ze może kiedyś uda mi się wygrać coś lepszego ..to tak jest zaczęło się niewinnie a teraz ciężko z tym skonczyc choć może to nawet nie to jest jakies niewykonalne tylko szkoda mi tej forsy która poleciała do prezesa 8-)

Po dzisiejszym dniu to myślę że więcej wygram nie grając a odkładając a na poważnie to tyci tyci już mnie trafia więc trzeba dać na luz i drapać jedna zdrapkę na tydzień bez nadziei że lotto da mi wygrać i trochę życie mi się zmieni

[grzybek]

Kupiłam całą paczkę dzisiaj i wygranych tylko na 140 zl

a możesz podać rozkład wygranych w paczce?

w ciemno strzelam, że było losowe 50zł + 30zł + 2x20 +2x10

[Lila1987]

Ja teraz robię przerwy biorę zdrapki co drugi dzień a i tak ten pech się ciągnie już od miesiąca albo dwóch ... zwiększają te cholerne nakłady przez co ciężko o cokolwiek .. Ale fakt jak ktoś ma farta to i w jednej wygra ja jestem uparta sporo utopiłam i licze ze może kiedyś uda mi się wygrać coś lepszego ..to tak jest zaczęło się niewinnie a teraz ciężko z tym skonczyc choć może to nawet nie to jest jakies niewykonalne tylko szkoda mi tej forsy która poleciała do prezesa 8-)

Po dzisiejszym dniu to myślę że więcej wygram nie grając a odkładając a na poważnie to tyci tyci już mnie trafia więc trzeba dać na luz i drapać jedna zdrapkę na tydzień bez nadziei że lotto da mi wygrać i trochę życie mi się zmieni

Zależy jakie masz marzenia ja wiele nie potrzebuje chociaż na kawalerkę i będę żyć spokojnie ..wiesz te 300 zł miesięcznie mnie do własnego m nie przybliży ...A tu jednak mam tą cichą nadzieję że w końcu wygram raz a porządnie milionów nie chce

Dodano po 32 sekundach:

Ja teraz robię przerwy biorę zdrapki co drugi dzień a i tak ten pech się ciągnie już od miesiąca albo dwóch ... zwiększają te cholerne nakłady przez co ciężko o cokolwiek .. Ale fakt jak ktoś ma farta to i w jednej wygra ja jestem uparta sporo utopiłam i licze ze może kiedyś uda mi się wygrać coś lepszego ..to tak jest zaczęło się niewinnie a teraz ciężko z tym skonczyc choć może to nawet nie to jest jakies niewykonalne tylko szkoda mi tej forsy która poleciała do prezesa 8-)

Po dzisiejszym dniu to myślę że więcej wygram nie grając a odkładając a na poważnie to tyci tyci już mnie trafia więc trzeba dać na luz i drapać jedna zdrapkę na tydzień bez nadziei że lotto da mi wygrać i trochę życie mi się zmieni

Zależy jakie masz marzenia ja wiele nie potrzebuje chociaż na kawalerkę i będę żyć spokojnie ..wiesz te 300 zł miesięcznie mnie do własnego m nie przybliży ...A tu jednak mam tą cichą nadzieję że w końcu wygram raz a porządnie, ja milionów nie chce

[pablo90]

Ja teraz robię przerwy biorę zdrapki co drugi dzień a i tak ten pech się ciągnie już od miesiąca albo dwóch ... zwiększają te cholerne nakłady przez co ciężko o cokolwiek .. Ale fakt jak ktoś ma farta to i w jednej wygra ja jestem uparta sporo utopiłam i licze ze może kiedyś uda mi się wygrać coś lepszego ..to tak jest zaczęło się niewinnie a teraz ciężko z tym skonczyc choć może to nawet nie to jest jakies niewykonalne tylko szkoda mi tej forsy która poleciała do prezesa 8-)

Po dzisiejszym dniu to myślę że więcej wygram nie grając a odkładając a na poważnie to tyci tyci już mnie trafia więc trzeba dać na luz i drapać jedna zdrapkę na tydzień bez nadziei że lotto da mi wygrać i trochę życie mi się zmieni

Zależy jakie masz marzenia ja wiele nie potrzebuje chociaż na kawalerkę i będę żyć spokojnie ..wiesz te 300 zł miesięcznie mnie do własnego m nie przybliży ...A tu jednak mam tą cichą nadzieję że w końcu wygram raz a porządnie milionów nie chce

Dodano po 32 sekundach:

Po dzisiejszym dniu to myślę że więcej wygram nie grając a odkładając a na poważnie to tyci tyci już mnie trafia więc trzeba dać na luz i drapać jedna zdrapkę na tydzień bez nadziei że lotto da mi wygrać i trochę życie mi się zmieni

Zależy jakie masz marzenia ja wiele nie potrzebuje chociaż na kawalerkę i będę żyć spokojnie ..wiesz te 300 zł miesięcznie mnie do własnego m nie przybliży ...A tu jednak mam tą cichą nadzieję że w końcu wygram raz a porządnie, ja milionów nie chce

Jakbym policzył ile straciłem przez te lata to myślę że fajne autko używane by było , a tak to jestem tylko w plecy i dostaje nerwa jak wygrane mnie po prostu omijają . Gram z dobre 10 lat a tylko raz wygrałem 500 zł tak to nigdy nic więcej i zawsze mówię że dużo nie chcę nie chcę milionów z kumulacji ale główną ze zdrapki za 10 zł bym chętnie przytulił tak raz w życiu , ba nawet durne 1000 zł by mnie mega cieszyło byle by COŚ większego wygrać a tu ni ch...
Dziś np znowu wziąłem 2 te big i znowu oba puste i kolejny dzień zamykam na minusie