Świąteczne odliczanie [508]

[Arturo88]

a tu zaraz znowu przedłużą do Wielkanocy xd

[STUMPY21]

a tu zaraz znowu przedłużą do Wielkanocy xd

Oby nie, zróbmy sobie przerwę od polowania.

[WielkiGatsby]

Słuchaj, jak Ci się mapka nie podoba, to zamiast krytykować po prostu na nią nie zaglądaj i jedź w ciemno do punktów lotto, może coś znajdziesz.
Ja byłam (koniec końców również w Poznaniu) w jednym punkcie 4 razy i dopiero za czwartym razem dostałam ŚO.

Ja jestem zadowolona z mapki. A Tobie proponuje wyluzować. Nawet gdybyś wykupił wszystkie zdrapki z kilku województw, nie masz pewności, że wygrasz główną nagrodę. To jest loteria. Możesz wykupić wszystkie oprócz jednej i właśnie tą jedną wygra ktoś inny.

Ale już pisałem o co chodzi. Ja nie mam spiny z tego powodu, za to widzę problem z waszej strony, bo krytykuję coś co nie działa poprawnie. A jeśli nie działa poprawnie to równie dobrze mógłbym pojechać do losowo wybranego punktu lotto i efekt byłby podobny. A co do samej zdrapki to nie mam zamiaru za nią ganiać po Polsce. Możliwe, że los z główną nagrodą leży na jakimś Bździejewie albo pod szafą w jakimkolwiek starym punkcie. A wydawanie 25 zł na los po to by wygrać ewentualny 1000 zł mija się z celem. Poza tym są fajniejsze zdrapki do drapania.

[Nutaharion]

Mogę się założyć o skrzynkę wódki że szybciej znajdziesz te zdrapki dzięki mapce niż samemu losowo odwiedzając kolektury
Mapka jest tworzona wg danych przekazanych przez Lotto, na bałagan w kolekturach ja nie mam wpływu. Sprzedawcy sami nie wiedzą co mają w sprzedaży a za 2 tygodnie przyjedzie ktoś z Lotto odebrać te zdrapki do utylizacji i wtedy pewnie na pewno się znajdą

[Gonza]

Dokładnie. Mapki to ułatwienie w polowaniu, nie żadna wyrocznia i z tego większość polujących zdaje sobie doskonale sprawę. Takie TS daje dane (dobrze, że w ogóle coś daje). Ale dużo też zależy od sprzedających. Sytuacje z dziś (właściwie wczoraj, bo już po północy):
- w pierwszym punkcie, gdzie zapytałem o ŚO, nastąpiło niezbyt długie poszukiwanie zdrapki w szufladzie i znalazła się cała paczka. Spytałem czy tylko ta jedna jest - tak, ale pani zrobiła jeszcze raport ze stanu zdrapek czy aby na pewno nie ma więcej, okazało się, że nie
- w drugim punkcie dziewczyna poszukała chwilę w szufladzie i mówi że nie ma. Ja, że z tego co wiem, powinny być. Szuka jeszcze raz - nie ma. Ale zawołała koleżankę, która na zapleczu zaczęła szukać. Za jakiś czas wychodzi z paczką Świątecznego kalendarza mówię, że to nie to, szukała dalej i znalazło się 8 sztuk, a potem jeszcze nawet cała paczka.

Te zdrapki leżą często w takich punktach na wioskach itp, że od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy się w ogóle znajdą.

[sk8erboy26]

Aha, bylem dziś u siebie w BB dwóch miejscach z mapy, bo akurat mieszkam w okolicy, w jednym na Górskiej 2 nie mają żadnych powyżej 20 zeta i nawet pani mi pokazała pudło i nawet dała przejrzeć, w drugim Górska 30 bylo 8 sztuk to ogarnąłem, też wystawiła pudełko i wśród Brylantów i PP własnie sobie leżały, pytalem czy ktos szukał tego, to odpowiedziała ze ma to parę miesięcy i chyba z raz ktos wziął 2 sztuki i tyle. A ja je sobie zdrapię w Sylwestra bo mam jeszcze z 80 sztuk Ilove Krzyżówki wiec to mnie pochłania.

Sorka, Górska 130 to tam byłem, a napisałem 30

A Daleko masz do Górskiej 130? Tam widzę w BB jeszcze. Ogólnie w BB już mało zostało.

[marissaw007]

Dokładnie. Mapki to ułatwienie w polowaniu, nie żadna wyrocznia i z tego większość polujących zdaje sobie doskonale sprawę. Takie TS daje dane (dobrze, że w ogóle coś daje). Ale dużo też zależy od sprzedających. Sytuacje z dziś (właściwie wczoraj, bo już po północy):
- w pierwszym punkcie, gdzie zapytałem o ŚO, nastąpiło niezbyt długie poszukiwanie zdrapki w szufladzie i znalazła się cała paczka. Spytałem czy tylko ta jedna jest - tak, ale pani zrobiła jeszcze raport ze stanu zdrapek czy aby na pewno nie ma więcej, okazało się, że nie
- w drugim punkcie dziewczyna poszukała chwilę w szufladzie i mówi że nie ma. Ja, że z tego co wiem, powinny być. Szuka jeszcze raz - nie ma. Ale zawołała koleżankę, która na zapleczu zaczęła szukać. Za jakiś czas wychodzi z paczką Świątecznego kalendarza mówię, że to nie to, szukała dalej i znalazło się 8 sztuk, a potem jeszcze nawet cała paczka.

Te zdrapki leżą często w takich punktach na wioskach itp, że od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy się w ogóle znajdą.

Swoją drogą takie dane lotto powinno dawać oficjalnie na swojej stronie. Klikasz na zdrapkę i wyświetla Ci się mapka z punktami, gdzie możesz ją zakupić. Wtedy może by się skończył problem z zdrapkami zakopanymi gdzieś pod lada, o której np nowy pracownik może nie wiedzieć.

[STUMPY21]

Dokładnie. Mapki to ułatwienie w polowaniu, nie żadna wyrocznia i z tego większość polujących zdaje sobie doskonale sprawę. Takie TS daje dane (dobrze, że w ogóle coś daje). Ale dużo też zależy od sprzedających. Sytuacje z dziś (właściwie wczoraj, bo już po północy):
- w pierwszym punkcie, gdzie zapytałem o ŚO, nastąpiło niezbyt długie poszukiwanie zdrapki w szufladzie i znalazła się cała paczka. Spytałem czy tylko ta jedna jest - tak, ale pani zrobiła jeszcze raport ze stanu zdrapek czy aby na pewno nie ma więcej, okazało się, że nie
- w drugim punkcie dziewczyna poszukała chwilę w szufladzie i mówi że nie ma. Ja, że z tego co wiem, powinny być. Szuka jeszcze raz - nie ma. Ale zawołała koleżankę, która na zapleczu zaczęła szukać. Za jakiś czas wychodzi z paczką Świątecznego kalendarza mówię, że to nie to, szukała dalej i znalazło się 8 sztuk, a potem jeszcze nawet cała paczka.

Te zdrapki leżą często w takich punktach na wioskach itp, że od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy się w ogóle znajdą.

Swoją drogą takie dane lotto powinno dawać oficjalnie na swojej stronie. Klikasz na zdrapkę i wyświetla Ci się mapka z punktami, gdzie możesz ją zakupić. Wtedy może by się skończył problem z zdrapkami zakopanymi gdzieś pod lada, o której np nowy pracownik może nie wiedzieć.

Sprawdzanie zdrapki przez skanowanie telefonem i aplikacje lotto to by było ekstra.

[Gonza]

Póki co musimy opierać się na tym, co Nutaharion załatwi

Bilans wczorajszej paczki 150 zł (100 + 25 + 25), not bad, choć jak zobaczyłem stówę to myślałem że będzie 175.

[jankiel50]

Cały czas powtarzam, ze Nutaharion powinien dostać jakiś procent od tego wygranego miliona, jeśli oczywiście ktoś trafił z forum . Planuje na ostatnim półmetku wybrać się do kilku punktów, niekoniecznie podlaskich. Ominę jednak wielkie aglomeracje i skupię się na wioseczkach. Może gdzieś, akurat tam, leży zaginiony milion @jankiel50 - polujesz dalej czy dałeś już spokój?

Dałem spokój. Niestety w pobliżu nie ma już nigdzie tych zdrapek, a ogrom punktów w których rzekomo ich nie ma (a wg mapki na pewno są) jest tak duży, że też skłaniam się ku wnioskowi, że główna leży właśnie w jednym z takich punktów.