Wczoraj została mi złotówka ma koncie, myślę, nigdy nie grałem w gierki bo jakoś mnie to nie kręci, puściłem w emoty helołin i wygrałem 20zł.
Jest to typowy syndrom nowicjusza. Podobnie jest z każdą inną grą. Miesiąc temu zagrałem po raz pierwszy w szybkie600 i trzy razy w kilka dni padły 4/6, po 50zł. I do teraz już nic więcej. Czasami się zastanawiam czy w systemach nie rejestrują graczy "nowych" i na zachętę rzucają jakiś ochłap, żeby celowo przyciągnąć do gry? Może i tak być.
Odnośnie gierek mam pytanie do znawców tematu. Grając w grę pokazana jest tabela wygranych, np. 1zł, 2zł, 10zł itp.
Ale widzę na Multipasko, np. w Emotkach różne inne możliwości wygranych nagród w wysokościach np. 201zł, 202zł, 205zł.
Skąd takie dziwne, niepełne kwoty?
