Dziennik zdrapkowy
- Kaszmir
- Maniak
- Posty: 709
- Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Przejrzałeś już 15 postow, aby zobaczyć więcej . Zaloguj
Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.
- Kaszmir
- Maniak
- Posty: 709
- Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
001 oraz 024 P U S T A K I
002 zwrot.
Bilans ogólny: -470 zł

002 zwrot.
Bilans ogólny: -470 zł
Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.
- Krzysiek
- Moderator
- Posty: 2866
- Rejestracja: 16 lip 2018, 21:32
- Lokalizacja: Małopolska Południowa
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Jeśli się mogę wtrącić..
to szczerze Ci napisze że ten bilans uratować będzie Ci ciężko. żebyś mógł zjechać nawet poniżej połowy wydatków i minusa którego masz, musiałbyś w którejś zdrapce wyłowić 300 lub 500 zl a najlepiej 1 tysiąc aby było z czego ewentualnie tracić w miarę bez szwanku na chwilę.
Według mnie a pisze to bo ja dawno temu zaprzestałem bawienia się w zdrapki to przy tym co wydajesz na nie i cały czas minusa to ja na twoim miejscu bym zrezygnował ze zdrapek i za te pieniądze które wydajesz na nie przeszedł np. na Szybkie 500. Jest o wiele większa szansa że to co wydajesz kompensowało by się a i jest realna szansa być na nie wielkim minusie lub nawet sporo na plus z szansą na główna. Co prawda to tylko albo aż 600 zł tygodniowo ale według mnie większa niż nawet szansa na II czy III stopnień w zdrapkach. Zdrapki to taka trochę studnia bez dna....
to szczerze Ci napisze że ten bilans uratować będzie Ci ciężko. żebyś mógł zjechać nawet poniżej połowy wydatków i minusa którego masz, musiałbyś w którejś zdrapce wyłowić 300 lub 500 zl a najlepiej 1 tysiąc aby było z czego ewentualnie tracić w miarę bez szwanku na chwilę.
Według mnie a pisze to bo ja dawno temu zaprzestałem bawienia się w zdrapki to przy tym co wydajesz na nie i cały czas minusa to ja na twoim miejscu bym zrezygnował ze zdrapek i za te pieniądze które wydajesz na nie przeszedł np. na Szybkie 500. Jest o wiele większa szansa że to co wydajesz kompensowało by się a i jest realna szansa być na nie wielkim minusie lub nawet sporo na plus z szansą na główna. Co prawda to tylko albo aż 600 zł tygodniowo ale według mnie większa niż nawet szansa na II czy III stopnień w zdrapkach. Zdrapki to taka trochę studnia bez dna....
Magister, Inżynier, Doktor Habilitowany, Profesor wszystkich Profesorów, Noblista a nawet Ksiądz 

- Kaszmir
- Maniak
- Posty: 709
- Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Prawdopodobnie będzie jak mówisz, Sam zaczynam zauważać że zdrapki to albo dla farciarzy albo dla ściemniaczy (każdy będzie wiedział co mam na myśli)
zrobiłem to głównie z ciekawości i dla sprawdzenia czy się da
takie doświadczenie
ale jesteś już któraś z rzędu osobą która ma podobne zdanie. Coś w tym musi być 




Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.
-
- Lubi chajc
- Posty: 491
- Rejestracja: 14 wrz 2019, 23:17
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Ja na kilka miesięcy zdrapki zamieniłem na Keno i szybkie 600. Byłem po tym bardziej na minusie niż przy zdrapkach. Może dlatego że najdrozsze jakie kupowałem to te za 5zl. Najwyższa wygrana... 18zl za 4/5 w Keno.Krzysiek pisze: ↑16 maja 2020, 22:59Jeśli się mogę wtrącić..
to szczerze Ci napisze że ten bilans uratować będzie Ci ciężko. żebyś mógł zjechać nawet poniżej połowy wydatków i minusa którego masz, musiałbyś w którejś zdrapce wyłowić 300 lub 500 zl a najlepiej 1 tysiąc aby było z czego ewentualnie tracić w miarę bez szwanku na chwilę.
Według mnie a pisze to bo ja dawno temu zaprzestałem bawienia się w zdrapki to przy tym co wydajesz na nie i cały czas minusa to ja na twoim miejscu bym zrezygnował ze zdrapek i za te pieniądze które wydajesz na nie przeszedł np. na Szybkie 500. Jest o wiele większa szansa że to co wydajesz kompensowało by się a i jest realna szansa być na nie wielkim minusie lub nawet sporo na plus z szansą na główna. Co prawda to tylko albo aż 600 zł tygodniowo ale według mnie większa niż nawet szansa na II czy III stopnień w zdrapkach. Zdrapki to taka trochę studnia bez dna....
Wydaje mi się że mimo wszystko w zdrapkach jest większa szansa na zwrot. O głównej nie mówię bo to wszędzie graniczy z cudem.
- Krzysiek
- Moderator
- Posty: 2866
- Rejestracja: 16 lip 2018, 21:32
- Lokalizacja: Małopolska Południowa
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
To wszystko zależy od tego jak grasz i jak kupujesz. Np przyjmując że tylko raz dziennie kupujesz zdrapkę za 5 zł to owszem. Gdzieś ten bilans będziesz miał w ryzach będąc nie wiele na minus lub plus. Inaczej jak będziesz wydawał na zdrapki dziennie 30 zl na kilka lub na dwie po 20 zl i pustaki będą za tobą się ciągnąc.
To samo jest z grą, ja mam jeden fajny kupon z SZ600 gdzie często odgrywam i miałem też kilka 50 zl i 250 zł.
Tak się zastanawiam czy w SZ600 nie napisać swojego "dziennika" gdzie bedę podawał bilans cały dzienny
Puzam jeszcze kedno online na 9 lub 10 liczb ale z mapy na jej podstawie i powiedzmy że tez gdzieś to kontroluje będąc na nie wielki minus.
Od razu piszę, że nie napalam się na kilka zakładów i ileś losowań. Często ot jest 1 losowanie na bieżąco modyfikowane z liczbami
To samo jest z grą, ja mam jeden fajny kupon z SZ600 gdzie często odgrywam i miałem też kilka 50 zl i 250 zł.
Tak się zastanawiam czy w SZ600 nie napisać swojego "dziennika" gdzie bedę podawał bilans cały dzienny

Puzam jeszcze kedno online na 9 lub 10 liczb ale z mapy na jej podstawie i powiedzmy że tez gdzieś to kontroluje będąc na nie wielki minus.
Od razu piszę, że nie napalam się na kilka zakładów i ileś losowań. Często ot jest 1 losowanie na bieżąco modyfikowane z liczbami
Magister, Inżynier, Doktor Habilitowany, Profesor wszystkich Profesorów, Noblista a nawet Ksiądz 

- House
- Lottożłop
- Posty: 1451
- Rejestracja: 16 lip 2018, 17:07
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Kaszmir, sam wyciągniesz prędzej czy później wnioski. Twoja passa, bilans nie jest pechem tylko chlebem powszednim zdrapkowicza. Ja też już prawie w ogóle nie drapie. Ogólnie mniej gram w cokolwiek od TS bo najlepsza taktyka to zagrać czy kupić jeden los, zdrapkę raz na jakiś czas i tyle. Ci co piszę, że jak ma wpaść to wpadnie mają rację. Można się kopać z koniem ale to nic nie da.
- Kaszmir
- Maniak
- Posty: 709
- Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
BooM 777
Numery : 006,011,013,015 P U S T A K I
Numer : 018 zwrot
Bilans : -510 zł
Numery : 006,011,013,015 P U S T A K I

Numer : 018 zwrot
Bilans : -510 zł
Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.
-
- Cwaniak
- Posty: 202
- Rejestracja: 10 paź 2019, 22:20
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Weź numer 16 albo 9
- Kaszmir
- Maniak
- Posty: 709
- Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Dziennik zdrapkowy
Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości