


Dziękuję, to tak wyjątkowe okazy w morzu pustaków, że aż je tu wrzucam
Dzięki, jutro znów tego lakieru użyje i idę na łowy, może on ma moc?
Z przyjemnością kiedyś,Chaberek pisze: ↑02 maja 2020, 9:54Kate, gdzie ja bywam? W centrum zawsze bo tu mieszkam, czyli Nowy Świat, a Plac Trzech Krzyży bo lubię tu wejść do Green caffe idąc na spacer do Łazienek. Stare Miasto bo też lubię tę atmosferę luzu i lubię popatrzeć na wesołych niezestresowanych ludzi, którzy są tu na jakiejś swojej wycieczce. Śmieją się, jedzą i piją. Czuję się od razu jakbym sama była na wycieczce albo wczasach. Centralny, Złote Tarasy, Blue City bo ktoś się chce spotkać przy okazji zakupów albo jakiegoś przejazdu. Anielewicza bo tam jest biblioteka a nawet trzy naraz i często jeżdżę po jakąś książkę, której nie mają u mnie. Te miejsca głównie. Jak pozwolą ludziom normalnie żyć to zapraszam na kawę, może na Placu Trzech Krzyży ...
A nadana przez ciebie nazwa pewnych niesprzyjających okoliczności czyli MORZE PUSTAKÓW to jest rewelacja![]()
Ja mam u siebie konkurentke.Z tego co wiem to bierze z wachlarza i wiele razy paczki mi wyczyszczala.Skub po sztuce z nowej paczki a jak pustaki będą wpadac to nie graj.Jqk otworzą nową paczkę to spróbuj nr 003 i potem myślenie zostawiam dla ciebie
Cześć! Podpowiedź, gdzie na Centralnym zdrapkomat? Dziękuję z góryKate77 pisze: ↑02 maja 2020, 1:40Dziękuję, to tak wyjątkowe okazy w morzu pustaków, że aż je tu wrzucam
. Pozdrawiam serdecznie!
Wzajemnie, życzę takich okazów i lepszych!
Dodano po 2 minutach 50 sekundach:Dzięki, jutro znów tego lakieru użyje i idę na łowy, może on ma moc?
A propos ja też lubię automat na centralnym.
W jakiej dzielnicy bywasz?
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości