4/6 TRAFIONE NA FORUM

[ponury_grabarz]

Po wielu wielu latach w końcu 4/6 w plusie
12,13,14,22,32,46

ps : to nic że kupon się nie wrócił 5 zakładów na 8 losowań (160 zł ), bilans -40 zł , 1x 4/6 i 2 x 3/6 wszystkie w plusie . To było ostatnie losowanie

[Kaszmir]

Graty

[sanderesurella]

Moje 4/6 warte 204zł

[Amigo007]

Co ty mówisz? Kiedy tak skandalicznie mało płacili za czwórkę? Pamiętam z kiedyś był jakiś stary dokument, o biednych ludziach. Myślę że dokument spokojnie był ze 20 lat temu. No tak pewnie między 1999 a 2001 rokiem. No i wszyscy się cieszyli bo trafili 4-kę w dużego lotka i ponad 1000zł! A jakiś czas temu na prawdę było tylko 36zł?? Kurcze lata lecą i za te 36zł obecnie, jeśli by już tylko liczyć jedzenie (nie wspominając o używkach, np. papierosy). To 36zł obecnie, to wtedy spokojnie 15zł lub mniej. Więc wtedy 1000zł, to była kupa kasy. Dzisiaj widzę 200zł, to lepsza wygrana. Wytłumaczy ktoś, co się stało że wygrane tak bardzo mocno pospadały?

[Nutaharion]

Co ty mówisz? Kiedy tak skandalicznie mało płacili za czwórkę? Pamiętam z kiedyś był jakiś stary dokument, o biednych ludziach. Myślę że dokument spokojnie był ze 20 lat temu. No tak pewnie między 1999 a 2001 rokiem. No i wszyscy się cieszyli bo trafili 4-kę w dużego lotka i ponad 1000zł! A jakiś czas temu na prawdę było tylko 36zł?? Kurcze lata lecą i za te 36zł obecnie, jeśli by już tylko liczyć jedzenie (nie wspominając o używkach, np. papierosy). To 36zł obecnie, to wtedy spokojnie 15zł lub mniej. Więc wtedy 1000zł, to była kupa kasy. Dzisiaj widzę 200zł, to lepsza wygrana. Wytłumaczy ktoś, co się stało że wygrane tak bardzo mocno pospadały?

Kiedyś inaczej rozkładały się nakłady na nagrody poszczególnych stopni. Np. do 2007 roku na nagrodę I i II stopnia odkładano 45%. Pozostałe 55% to były nagrody III i IV stopnia przy czym IV stopień był stały i wynosił 10 zł. Wtedy ta reszta przechodziła na wypłaty z tytułu 4/6. Później było więcej i więcej zmian i obecnie na nagrody I i II stopnia przeznacza się 51% natomiast za 3/6 płacą 24 zł. Więc zostaje niewiele na wypłaty 4/6.

[ER33]

36 zeta za czwórkę było już wiele razy. Sama kojarzę co najmniej ze cztery takie przypadki. Ostatnio było tydzień temu w czwartek 13 maja
Poprzednia była 12 listopada ubiegłego roku, czyli średnio po pół roku wpada

[Amigo007]

Dzięki wielkie za wyjaśnienia. Faktycznie kiedyś za trójkę płacili 10zł, to rzeczywiście duża różnica w porównaniu do 24zł dzisiaj. Chociaż zakład lotto był wtedy po 2zł a nie 3zł jak dzisiaj (bez plusa). Powinno być gwarantowane 15zł za trójkę (5x zakład). To było by dużo lepiej. Na krótszą metę, 24zł za 3-kę dla totalizatora był to magnes przyciągający graczy. Z perspektywy czasu, dla stałych graczy lepiej było jednak kiedyś, bo czwórkę można było naprawdę dobrze płatną dostać. A bardzo ciężko trafić czwórkę. Ja kiedyś grywałem w lotto, i max to oczywiście trójka. Powinni zmniejszyć wygrane za trójki do 15zł. Wtedy czwórki mocno by podskoczyły. Dla mnie teraz ta gra całkowicie traci sens. Ilu z was trafiło piątkę? A tylko to jest dzisiaj sensowną wygraną. Na dziś bez sensu jest ta gra. Jak od wielkiego dzwonu może być niższa wygrana, niż nawet 50zł. Ja jednak wolę gry z pewną wygraną, multi multi, liczbowa ekstra pensja, keno (ale z rozsądkiem). A nie loterie i może wielkie rozczarowanie, za długo wyczekiwaną czwórkę.

[Kriss35]

Ja już od dawna nie gram w lotto bez sensu topić, szóstki się nie trafi a pozostałe wygrane są beznadziejne.

[Amigo007]

Kriss35 to tak jak ja, już od dawna nie gram w lotto. Ale nie no piąteczke też by było miło przytulić, ale to nierealne. Ja od czasu do czasu puszczę liczbową ekstra pensję. No czasami keno (rzadko), tak przy okazji zakupów za resztę. No i multi multi, przy okazji promocji. Ale tych najlepszych promocji 100% więcej też już nie dają. Zdrapek też już nie kupuję. Zrobiłem bilans zysków / strat. I tak z 70% tego co włożyłem przegrałem. Co z tego, że miałem dużo wygranych po 50zł, kilka po 100zł i jedną po 200zł. Jak całościowo straciłem dużo. Ja jestem raczej z tych "hazardzistów", co wolą obstawić jakiś meczyk podczas oglądania przed tv. Więcej emocji, coś się dzieje. Coś można wydedukować. Ostatnio 637zł wygrałem na oskarach. Śledziłem wypowiedzi ekspertów, oglądałem zwiastuny filmów. I zaryzykowałem postawić 150zł na najlepszą aktorkę, za film Nomadland. Szkoda że więcej nie postawiłem, ona nie mogła tego nie wygrać. Film do amerykanów, i o współczesnym trudnym życiu w Ameryce. To musiała być statuetka. Ale do końca nigdy nie wiadomo.. I warto było postawić, szkoda że to nie 1500zł

Najlepsza aktorka (Oskary 2021)
Niesportowe / Global / Oskary
26 kwi 2021, 02:05
Zwyciezca
Frances McDormand (Nomadland) (Winner)4.25Wynik: Frances McDormand (Nomadland)
Wkład: 150zł Wygrana: 637,50zł

Poza tym jak ktoś ma kapitał, to warto zainteresować się kryptowalutami. Całe lotto generalnie nie warto. Ja jak mówię od czasu do czasu z sentymentu coś liczbowego, z gwarantowanymi wygranymi. Ale coraz rzadziej. Zwyczajnie szkoda mi cały czas wyrzucać pieniądze.

[Krzysiek]

Ja parę lat temu jak jeszcze w kolekturze mozna było obstawiać mecze, ( pamiętacie te blankiety?) tez się bawiłem w ligę polska. niestety bez efektu. I tak właśnie sie zastanawiam czy po części nie wrócić do buka. Jednakże niestety to już nie te same emocje przynajmniej dla mnie kiedy to się właśnie na takich prostych blankietach w kolekturze zakreślało typy. Jakoś do internetowych buków a nawet tych stacjonarnych nie mogę się przekonać w dzisiejszych czasach. ale znam osobę tyle ze z widzenia której udało się w Totolotku wygrać główna w Totolidze właśnie na ligę Polska. Siorbnął sobie ponad 250 tysięcy za 16 zł.