

Sytuacja na obrazku po lewej jest ok, ale widząc to coś po prawej to mnie nerwica bierze. Na zdjęciu po prawej zdrapki leżą na półeczkach na stojaku, ALE z przodu są przyklejone inserty ze wzorem zdrapki. Co mi to mówi? A no tylko to, że jakaś tam zdrapka (nazwa) jest dostępna, (choć i to bywa mylne bo czasami wisi insert zdrapki której akurat nie ma w kolekturze lub której sprzedaż się skończyła). Natomiast nie wiem, nie widzę bezpośrednio:
- po pierwsze jaki jest dokładnie kolor zdrapki leżącej na stojaku
- po drugie jaki jest numer paczki
- po trzecie ile mniej więcej losów z tej paczki zostało
Rozpoznanie tych trzech rzeczy to jest kwestia 5 sekund i zdobycie jakże ważnych informacji dla klienta zanim jeszcze kolektorka zapyta co podać. Informacje pozwalające jednocześnie zaoszczędzić kolektorce czasu oraz marudzenia i zadawania pytań ze strony klienta o kolor losu itp.
I to jest też prośba do kolektorów którzy to czytają, nie zasłaniajcie zdrapek i stojaków insertami, utrudniacie wizytę klientowi i samemu sobie bo jak klient bedzie uparty to i tak zapyta o wszystkie interesujące go parametry na zdrapce. A można tego uniknąć dając zdrapki na dobrym widoku jak zdjęcie po lewej.
Chcę jeszcze podjąć odrębny temat samych stojaków na zdrapki. Nie wiem jak dla innych ale dla mnie wybrana część tych "nowatorskich" stojaków jest zwyczajnie nie wygodna, np. porównując ze stojakami które pamiętamy sprzed 10 lat. Te najgorsze nowe wersje są:
- bardzo wysokie - najczęściej niskie osoby nie widzą zdrapek na górnych półkach, wysocy nie widzą tego co leży na samym dole.
- wąskie - na jedną półkę wchodzi 1, góra 2 rodzaje
- nie mają przegródek przez co zdrapki leżące na jednej półce wlatują na siebie
- mały kąt półki - kiedyś chyba był ok. 45 stopni, teraz niektóre mają 30 stopni lub mniej i zdrapki zamiast frontem do klienta to leżą prawie na płasko
Najchętniej widziałbym jakąś rozszerzoną wersję tego modelu, np. 6 pięter po 7 przegródek - razem 42przegródki na zdrapki, idealnie na ilośc dla zdrapek w cenie od 1zł do 10zł. Te droższe i tak nie wchodza bo są za szerokie albo za długie i przeważnie leżą gdzieś na boku. Pół żartem pół serio dopowiem że to świadczy też o zbyt dużej liczbie zdrapek w ofercie.

Oczywiście to są moje proponowane rozwiązania jeśli chodzi o stojaki, bo istnieją jeszcze inne możliwości ekspozycji zdrapek. W wielokrotnie wspominanym przez mnie punkcie we Władysławowie wszystkie zdrapki leżą płasko w kupeczkach na wielkiej ladzie - wtedy jest najlepsza widoczność, niczym szwedzki stół to wygląda

Punkt w żabce w Pobierowie ma wielką gablotę gdzie jest chyba 5 pięter po 10 przegródek. Łącznie z 50 zdrapek powinno się zmieścić, tak przynajmniej to zapamiętałem.
Napiszcie jak to wygląda w waszych kolekturach i co sądzicie o moich spostrzeżeniach. Mile widziane jest tez zdanie kolektorów
