JA osobiście odpuściłem, bo:
1) w bliższej okolicy nie ma już tych zdrapek
2) osiągnąłem magiczny pułap o którym wcześniej mówiłem
nie mniej jednak, nie sądzę że wygrana już jest w koszu oraz że ktoś już wydrapał milion i nie odebrał z jakichkolwiek przyczyn nagrody... bez sensu

wygrana leży w kolekturze która jest na drugim końcu polski, bądź z punktach gdzie zdrapka oficjalnie JEST, ale nie kupisz jej bo rzekomo jej nie ma.