
Grałem swego czasu na trzy liczby, ale bez plusa, bo za drogi zakład. Chyba przez trzy tygodnie grałem na te same trzy liczby wszystkie losowania. Raz wpadła trójka za pięć dych, kilka zwrotów i tyle. Zastanawiałem się nawet czy nie grać progresją na trzy liczby ale ostatecznie uznałem, że raczej się nie opłaca. A Ty o tym nie myślałeś? Z Twoim nosem, może miałoby to sens?